Młody rabuś z Żywiecczyzny stanie przed sądem za brutalny napad na 16-latka
19-letni mieszkaniec Żywiecczyzny stanął w obliczu groźby odbycia 12-letniego wyroku pozbawienia wolności, będąc oskarżonym o brutalne pobicie i okradzenie szesnastolatka w Czechowicach-Dziedzicach. Sprawca ukradł młodemu chłopcu buty. Zatrzymanie nastolatek doznał dzięki szybkiej i skutecznej pracy policji – powiedziała starszy aspirant Ilona Michalczyk, reprezentująca Komendę Miejską Policji w Bielsku-Białej.
Ta niecodzienna sytuacja miała miejsce w sobotni wieczór, kiedy trójkę nastolatków, idących spokojnie ulicą w Czechowicach-Dziedzicach, zaatakowało czterech nieznanych mężczyzn. Jeden z napastników skierował swoje agresywne działania przeciwko jednemu z chłopców, który padł ofiarą brutalnego pobicia. Gdy 16-latek upadł, sprawca przeciągnął go do ukrycia i kontynuował swoją agresję. Po dokonaniu rabunku butów, sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. W nieszczęśliwym incydencie straty pokrzywdzonego szacowane są na około 1000 złotych – relacjonowała starsza aspirant Michalczyk.
Dzięki skutecznym działaniom funkcjonariuszy, identyfikacja sprawcy nastąpiła w niezwykle krótkim czasie. W poniedziałek napastnik został zatrzymany. Po postawieniu zarzutów 19-latkowi, prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do ofiary. Maksymalna kara za tego rodzaju przestępstwo to aż 12 lat pozbawienia wolności – dodała Ilona Michalczyk.
W wyniku działań policji udało się odzyskać skradzione buty.