Komunikacyjny chaos w Dąbrowie Górniczej związany z lokalizacją tymczasowych przystanków autobusowych
W Dąbrowie Górniczej mieszkańcy są zaniepokojeni sytuacją komunikacyjną, wywołaną pojawieniem się tymczasowych przystanków autobusowych wzdłuż budowanej trasy S1, zwłaszcza w okolicach Ząbkowic i Antoniowa. Wskazują oni na potencjalne zagrożenie dla pasażerów ze względu na lokalizację tych przystanków, które umiejscowione są w miejscach o bardzo dużym natężeniu ruchu oraz intensywnej pracy ciężkiego sprzętu budowlanego. Reagując na obawy mieszkańców miasta, wprowadzono już pewne zmiany, a kolejne są planowane.
Problem dodatkowo pogłębiła zmiana w organizacji ruchu drogowego, spowodowana budową nowego ronda. Od lipca bieżącego roku zamknięte dla ruchu jest skrzyżowanie ulic: Ujejskiej, Konstytucji oraz al. Zwycięstwa. To właśnie tam trwają prace budowlane nad nowym rondem, które ma być dodatkowo połączone z powstającym węzłem Ząbkowice na trasie S1.
Oburzeni mieszkańcy Dąbrowy Górniczej narzekają na nowo utworzone przystanki usytuowane przy ruchliwej trasie S1 w trakcie budowy. Nie pomijając problemu wszędzie poruszających się pojazdów oraz powstałego przez to pyłu i kurzu, skarżą się także na brak zorganizowanych przejść dla pieszych umożliwiających bezpieczne dotarcie do tych przystanków.
Miasto wyjaśnia, że to Budimex, firma odpowiedzialna za budowę trasy S1, 16 sierpnia postawiła nowe, tymczasowe przystanki bez wcześniejszych konsultacji z Urzędem Miejskim w Dąbrowie Górniczej. Jak twierdzi Piotr Purzyński, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej, przystanki zostały umieszczone w niewłaściwych miejscach i bez wcześniejszego uzgodnienia z urzędem miejskim. W odpowiedzi na te działania, przystanek zlokalizowany w rejonie ulicy Konstytucji został już przeniesiony, podczas gdy dla innego, znajdującego się w rejonie ulicy Krynicznej, który jest dostępny jedynie poprzez wiadukt na ulicy Ujejskiej, miasto wystosowało prośbę do firmy Budimex o postawienie tymczasowej sygnalizacji świetlnej dla pieszych. Purzyński przypomina również o obowiązujących ograniczeniach prędkości dla kierowców na budowanej trasie S1 – wynoszą one 40 lub 50 km/h.