Wyróżnienia "Złoty Laur im. Adama Piwowara" dla Stefana Pobideł i Danuty Lech za lata 2022 i 2023
Stefan Pobideł, pełniący funkcję prezesa Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej „Odrodzenie”, oraz Danuta Lech, będąca na czele Dąbrowskiego Stowarzyszenia Rodzin w Kryzysie, zostali uhonorowani prestiżowym wyróżnieniem – „Złotym Laurem im. Adama Piwowara” przeznaczonym za rok 2022 i 2023. Prezydent miasta Dąbrowa Górnicza, Marcin Bazylak, miał zaszczyt wręczyć te nagrody.
„Złoty Laur im. Adama Piwowara” jest wyjątkowym, honorowym odznaczeniem przyznawanym przez włodarza miasta osobom, które szczególnie wyróżniły się w sferach samorządowej, gospodarczej, kulturalnej, naukowej, sportowej czy społecznej.
Uroczystość wręczenia nagród miała miejsce 24 stycznia, podczas Koncertu Noworocznego, który odbył się w Pałacu Kultury Zagłębia. Jak podkreśla prezydent Marcin Bazylak, koncert ten jest formą podziękowania dla tych wszystkich, którzy oddają swe serce miastu i angażują się w jego rozwój.
Podczas ceremonii, arkusze pochwalne dla laureatów „Złotego Lauru” odczytali dwaj znamienici goście: Arkadiusz Rybak, dyrektor Muzeum Miejskiego „Sztygarka”, oraz Magdalena Mike, pełnomocnik prezydenta Dąbrowy Górniczej ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Stefan Pobideł to wytrawny prawnik, który studiował prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim i Śląskim. Pracę magisterską pisał pod okiem prof. dr. hab. Tadeusza Zielińskiego, który później objął stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Pod koniec lat 80-tych, dokładnie w 1986 roku, Stefan Pobideł miał znaczący wkład w powstanie Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej. Zasiadał też w Radzie Miejskiej Dąbrowy Górniczej pierwszej kadencji w latach 1990-1994. Jako redaktor naczelny, miał również swój udział w tworzeniu pierwszego tomu „Encyklopedii Dąbrowy Górniczej”.
W laudacji na cześć Stefana Pobidła podkreślono: „(…) nasz laureat dokonał rzeczy, która sprawia, że patrzymy na niego nie tylko przez pryzmat – niewątpliwego – sukcesu zawodowego, ale i przez pryzmat miłości do miasta i jego historii. Nie tylko przez jedną czy drugą sprawę, którą załatwił jako prezes czy radny, ale przez pryzmat dziedzictwa kulturowego Dąbrowy Górniczej, którego popularyzacji i zachowaniu oddaje się z uporem od wielu lat”.