Tragiczny wypadek w Dąbrowie Górniczej: 60-letni mężczyzna z Mongolii stracił życie
14 listopada zdarzył się fatalny incydent drogowy w Dąbrowie Górniczej, który pochłonął życie 60-letniego obywatela Mongolii. Mężczyzna niespodziewanie wszedł na drogę, znajdując się bezpośrednio na trasie nadjeżdżającego pojazdu. W wyniku odniesionych w wyniku zderzenia obrażeń, życie mężczyzny niestety nie udało się uratować.
14 listopada o godzinie 3.50 służby policyjne z Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej zostały poinformowane o tragicznym wypadku na ulicy Roździeńskiego. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, okazało się, że obywatel Mongolii, który miał 60 lat, z nieznanych przyczyn znalazł się na jezdni i doszło do kolizji z samochodem. Nieszczęśliwy mężczyzna zginął na miejscu. Za kierownicą pojazdu był 64-letni mieszkaniec Sosnowca, którego badanie alkomatem wykluczyło obecność alkoholu w organizmie.
Policja szybko dotarła na miejsce wypadku i zabezpieczyła obszar zdarzenia. Funkcjonariusze współpracowali z służbami medycznymi, niestety mężczyzna nie przeżył mimo podjęcia prób reanimacji. Ciało zmarłego zostało przewiezione do prosektorium na polecenie prokuratora, który również był obecny na miejscu zdarzenia. Kierowca pojazdu został przebadany alkomatem, który potwierdził, że 64-latek był trzeźwy – wyjaśnił podkomisarz Bartłomiej Osmólski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Dąbowie Górniczej.
Obecnie droga jest już całkowicie przejezdna i ruch na niej odbywa się bez żadnych utrudnień.